Remis w meczu na szczycie Na koniec pierwszej rundy przyszło Nam się mierzyć z zespołem Korony Góra Kalwaria. Jak pokazywała tabela był to mecz o fotel lidera. Mecz jak zdołaliśmy już do tego przyzwyczaić wszystkich zaczęliśmy od narzucenia swojego stylu, stworzeniu kilku sytuacji i …… od kardynalnych błędów w obronie, które sprawiły, że w odstępie 40 sekund straciliśmy dwa gole. Na szczęście nie podłamaliśmy się i do przerwy udało się Nam zdobyć kontaktową bramkę. Po zmianie stron rzuciliśmy się do zdecydowanych ataków, które przyniosły Nam kilka sytuacji bramkowych, dwa strzały w słupek i w końcu oczekiwaną bramkę na remis. Po tej bramce spuściliśmy trochę z tonu co przyniosło kilka groźnych sytuacji stworzonych przez gości. Raz uratowała Nas poprzeczka i kilkukrotnie dobrze interweniował Żądło. W samej końcówce jeszcze próbowaliśmy zaatakować jednakże bez efektów. Po wyrównanym i dobrym dla oka meczu remisujemy 2:2. Cieszy gra, natomiast martwią błędy. Na półmetku liderujemy, jednakże w rewanżach musimy być bardziej skuteczni i skoncentrowani przede wszystkim w defensywie.
FC Lesznowola – Korona Góra Kalwaria 2:2 Bramki: Zwoli x2 Brawo chłopcy za walkę do końca!!! Dobra passa podtrzymana!!!
Rundę rewanżową zaczęliśmy od spotkania z Perłą Złotokłos. Mecz nie przysporzył zbyt wielkich emocji, szczególnie pierwsze 15-20 minut, podczas których składnych akcji było bardzo mało. Jednakże przed przerwą udało Nam się przyspieszyć grę co poskutkowało zdobyciem dwóch bramek. Po zmianie stron kontrolowaliśmy grę stworzyliśmy kilka ciekawych sytuacji, z których trzy udało się Nam zamienić na bramki. Drużynie gości udało się zdobyć bramkę , jednakże to było wszystko na co pozwoliliśmy drużynie ze Złotokłosu tego dnia. Końcowy wynik 5:1 dla FC Lesznowoli. Wynik cieszy, gdyż do meczu przystąpiliśmy bez 5 podstawowych zawodników jednakże jakość gry zdecydowanie do poprawy.
FC Lesznowola – Perła Złotokłos 5:1 Bramki: Zwoli x2, Tlaczek x2, Jastrząb Brawo chłopcy!!! Brawo FC Lesznowola!!!
